Kto mieczem wojuje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2001-01-17 22:19:59

Temat: Kto mieczem wojuje
Od: "Ronaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak rozumiesz przyslowie: "Kto mieczem wojuje, od miecza ginie"?

Rinaldo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-01-17 22:49:14

Temat: Re: Kto mieczem wojuje
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ronaldo wrote:

> Jak rozumiesz przyslowie: "Kto mieczem wojuje, od miecza ginie"?

No, normalnie: "Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada." ~;-]
--
Dariusz Laskowski
mailto:d...@p...pl
GG:10616 Niewinność jest tylko maską dla przebiegłości.
(c) Frank Herbert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-17 23:04:15

Temat: Re: Kto mieczem wojuje
Od: "Coenve" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mógłbym dostać odpowiedź na jedno pytanie?

Rozumiem, że można mieć dużo wolnego czasu. Rozumiem, że można mieć w głowie
tysiące kłębiących się pytań. Rozumiem, że można widzieć w listach
dyskusyjnych szansę na podzielenie się z innymi swoimi wątpliwościami, na
wymianę poglądów, czy choćby na przyjemne spędzanie czasu. Rozumiem
wreszcie, że można być fanatykiem i mieć silnie poczucie misji do
spełnienia.

Jednak jednego tutaj nie rozumiem. Rinaldo- czy nie można więcej pomyśleć
nad swoimi pytaniami i formułować je w jakiś konkretniejszy sposób, a nie
taki pozwalający na miliony interpretacji? Liczba postów umieszczanych przez
ciebie na czasami przeze mnie przeglądanych pl.sci.filozofia i
pl.sci.psychologia jakoś mi sugeruje, że nie przykładasz wielkiej wagi do
swoich pytań i odpowiedzi, gdyż ciągle zadajesz nowe, nie mające wiele
wspólnego z poprzednimi.

Chcę, aby wszystko było tutaj jasne. Nie mam nic przeciwko ludziom
umieszczającym wiele pytań na listach dyskusyjnych. Ich prawo, ich czas-
mogę sobie założyć filtr lub po prostu posty omijać. Lecz ciekawi mnie
naprawdę co Ty z tego tak naprawdę masz? Albo zapytam się jeszcze inaczej-
przy odrobinie szczęścia może nawet dostanę odpowiedź- nie wydaje Ci się, że
czasami twoje pytania są po prostu głupie?

Pozdrowienia,
Coenve

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-17 23:39:12

Temat: Re: Kto mieczem wojuje
Od: JamesBonBush <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Coenve w sumie nie przesadzaj :). Pytania Ronalda są całkiem... nietypowe,
dające do myślenia. Jedynym moim
zarzutem jest to, że bardziej one mi pasują na filozofię niżeli tu. ;) nie? p o
z d r a w i a m JamesBonBush

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-17 23:41:39

Temat: Re: Kto mieczem wojuje
Od: "Ronaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>nie wydaje Ci się, że
> czasami twoje pytania są po prostu głupie?
>

Nie przecze.

Rinaldo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-17 23:44:32

Temat: Re: Kto mieczem wojuje
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Coenve wrote:

> mogę sobie założyć filtr lub po prostu posty omijać. Lecz ciekawi mnie
> naprawdę co Ty z tego tak naprawdę masz? Albo zapytam się jeszcze inaczej-
> przy odrobinie szczęścia może nawet dostanę odpowiedź- nie wydaje Ci się, że
> czasami twoje pytania są po prostu głupie?

Może On bije rekord Guinessa (tak się pisze?) w ilości wysłanych
postów..? :-]
--
Dariusz Laskowski
mailto:d...@p...pl Naturą ambicji jest to, iż nie
GG:10616 obchodzi jej rzeczywistość.
(c) Frank Herbert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-17 23:48:56

Temat: Re: Kto mieczem wojuje
Od: "Ronaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Jak rozumiesz przyslowie: "Kto mieczem wojuje, od miecza ginie"?
>
> No, normalnie: "Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada." ~;-]
> --
Mysle ze to nie to samo, chociaz....jakies tam podobienstwo jest! W
przyslowiu "Kto mieczem wojuje..." zawarta jest mysl, ze przestepca, lotr,
bandzior - przyciaga w swoje otoczenie podobne mu indywidua i spotyka go od
nich to, co sam gotuje ludziom, ktorych spotyka.
Natomiast przyslowie "Kto pod kim dolki..." ma nieco inne przeslanie. Chodzi
o to, ze ktokolwiek by planowal i przemysliwal jakies zle zamiary pod
adresem swoich bliskich, narazony bedzie na to, ze ze sam w cos podobnego
wdepnie.
Tak czy owak wychodzi na to, ze jednak przyciagamy w swoej poblize ludzi o
podobnej mentalnosci, sklonnosciach i cechach. Prawda?

Rinaldo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-18 00:34:29

Temat: Re: Kto mieczem wojuje
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ronaldo wrote:

> Tak czy owak wychodzi na to, ze jednak przyciagamy w swoej poblize ludzi o
> podobnej mentalnosci, sklonnosciach i cechach. Prawda?

Tak. Nie. Nie wiem. Może. Chyba tak. Pewnie tak. ;-)
Może nie tylko przyciągamy, ale wręcz szukamy! ;-)
--
Dariusz Laskowski Sławek Sidor: Dlatego później nawet w TV słyszę:
mailto:d...@p...pl System operacyjny Windows 98.
GG:10616 JoteR: Fakt, przesadzają, ja też czasem
słyszę: rząd Jerzego Buzka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-18 08:02:49

Temat: Re: Kto mieczem wojuje
Od: "Tomfa" <s...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ronaldo <r...@i...pl>

| Jak rozumiesz przyslowie: "Kto mieczem wojuje, od miecza ginie"?

Bronią którą stosujesz, będziesz pokonany. Tyle.
Broń:
1.miecz
2.plotka
3.złośliwości

pozdr.
T.
PS
co za g*awe pytanie... ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-18 08:29:58

Temat: Re: Kto mieczem wojuje
Od: "arach" <a...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Ronaldo <r...@i...pl> w artykule news:3a661a31@news.vogel.pl pisze...
> Jak rozumiesz przyslowie: "Kto mieczem wojuje, od miecza ginie"?

w ogole go nie rozumiem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry