Data: 2008-11-13 18:14:13
Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Redart" <r...@o...pl> wrote in message news:gfhmh1$pra$1@news.onet.pl...
> IMHO nie masz też racji, sugerujac, że dzieci mają problemy
> w szkołach z powodu 'owsiakowych metod'.
Metody owsiaka to tylko symbol, oczywiscie ze nie chodzi tylko owsiaka.
Przemoc w szkołach jakby narasta. Jaka jest tego przyczyna, moze sam cos
napiszesz?
Wezmy dwa przykłady - zakładnie kubła ze smieciami na głowe, ale samobójstwo
Ani.
Oba przypadki przemocy były znane przez kadre i ... ignorowane.
Wiec - przyzwolenie na przemoc.
Giertych proponował metody represji w takich sytuacjach (dobrze).
Zauwaz ze w szkole oceny ze sprawowania zostały zlikwidowane.
Duzy błąd.
To jest własnie kierunek "robta co chceta", nie bedziemy wam mówić,
co jest dobre co złe, zeby Was nie urazić przypadkiem i nie ograniczać
waszej wolności.
A niektóre patologiczne dzieci znaja swoje silną pozycje w szkole i potrafi
z tego korzystać,
potrafi naruszać tą granicę o której piszesz i nic im nie grozi. To jest
złe.
---
Jakiś przykład - praktyk Kotański i jego Monar. Tam było dużo przykładów...
np. problem z kolesiem który kradł. Postanowiono go ukarać. Ukarano go,
co samemu Kotańskiemu wydawało się cięzkie. Po odbyciu kary i paru
miesiącach
spytano chłopaka (gdy już sie troche naprostował), czy dobrze zrobili ze
dali mu tą
karę bo nie byli do końca przekonani. On odpowiedział że dobrze zrobili -
inaczej
miałby ich za frajerów, a tak poczuł do nich respekt. Ot, taki przykład.
Pozdrawiam,
Duch
|