Data: 2009-12-10 20:59:22
Temat: Re: Kto uważa, że Marek Sender jest niefajny?
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"medea" <e...@p...fm>
news:hfqmqk$r95$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Robakks pisze:
>> hehe
>> "którz" <= Liczba pojedyncza od którzy :D
|| porównaj:
|| My, którzy myślimy.
|| Ja - "którz" to ja?
|| PS. niestety dostałem telefon, że pilnie muszę się udać,
|| więc na pożegnanie pokazuję Ci przyjazny języczek uwagi ;p
|| Jeśli chcesz - to po powrocie mogę rozwinąć i uszczegółowić. :-)
|| hejka!
|| Edi
> Liczba pojedyncza od "którzy" to "który". Nie urządzaj ekwilibrystyki,
> Robaczku.
> Jeśli chodziło Ci o dodanie partykuły wzmacniającej do liczby
> pojedynczej - to ta forma brzmi "któryż?" np. "Któryż nauczyciel ci takich
> bzdur naopowiadał??"
>
> Pozdrawiam
> Ewa
Zgodnie z obietnicą - JESTEM i przepraszam, że dokleiłem
wycięty fragment mojej wypowiedzi, ale jest to konieczne - bowiem
będę do tego także się odnosił. Masz rację oczywiście, że
liczba pojedyncza od "którzy" to "który" ale...
ale?
ale w znaczeniu liczebnikowym i słowo który choć formalnie
dotyczy liczby pojedynczej - to przecież odnosi się do liczby mnogiej
w znaczeniu "jeden z wielu" np. "który z was to zrobił?".
Tymczasem słowo "którz" odnosi się do zbioru jednoelementowego.
porównaj:
Ja - "którz" to ja? -- czyli KIM jestem ja?
przy użyciu Twojej formy liczebnikowej brzmiałoby to tak:
"Któryż to ja na fotografii zbiorowej?
A teraz z użyciem formy liczebnikowej "któż"
Któż zgadnie jaki jestem? ;)
PS. Jak chcesz to mogę jeszcze bardziej zamieszać, aby wyjaśnić ;)
. . .
Gdybym napisał: Ja - któż to ja? - to pytałbym o funkcję jaką spełniam.
Gdy piszę: Ja - "którz" to ja? - to pytam sam siebie jak to możliwe
że jestem świadomy swojego istnienia.
podsumowując:
tak jak JEST różni się od ISTNIEJE
bo JEST to fizyczność, a ISTNIEJE to psychika
- tak któż różni się od którz dokładnie tym samym.
Wiesz czym? :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|