Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hh8kk8$gjc$8@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
>> Nie. Raczej Francja i Włochy- ale bardzo krótko i bardzo rzadko.
>
> Hm, pamiętam, że coś takiego pojawiło się w filmie "Braveheart", więc
> pewnie obowiązywało to prawo i w Szkocji.
>
> Ewa

To tylko film. Warto też zwrócić uwagę, że po Rewolucji Francuskiej
sformułowano pewien sposób postępowania poprzez fałszowanie historii- byle
tylko wyszło na to, że szlachta i Kościół byli be. Stąd tyle bzdur w
literaturze. Często- niestety- nawet w opracowaniach mających pretensje do
bycia historycznymi.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff