Data: 2012-11-11 16:44:25
Temat: Re: Kubek czystej wody
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-11-11 00:16, Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:k7mkqg$668$1@news.icm.edu.pl...
>>> Oczywiście w żadne zbiegi okoliczności nie werzę. Wydaje mi się, że
>>> ten temat Cię zainteresował na tyle, że przyciągasz do siebie ludzi,
>>> zdarzenia- które są odpowiedziami na Twoje pytania. Oczywiście-
>>> interpretacja tych odpowiedzi może być wyłącznie Twoja:-).
>>
>> Wiesz, odpowiedź jest o wiele bardziej trywialna. Mogliśmy pójść na
>> seans w jednym konkretnym kinie na określoną godzinę, żeby się
>> zmieścić w czasie. Ten film wpasował się idealnie, a że Merylkę
>> uwielbiam, więc nie było wątpliwości.
> To Twoje wytłumaczenie. Praktycznie wszystko tak można tłumaczyć. Czy
> naprawdę w Twoim życiu tak nie jest, że kiedy szukasz mocno jakiejś
> odpowiedzi-
Wiesz, dzisiaj byłam na "Hotelu Transylwania". Chyba szukałam odpowiedzi
na to, jak sobie poradzić z pewnym psp-owym wampirkiem. ;)
Zastanów się w pierwszej kolejności, na co TY odpowiedzi w swym życiu
szukasz, bo prawda jest taka, Chironie, że to Ty zacząłeś w tym podwątku
rozmawiać o małżeństwie. Nawet nagle ograniczyłeś rozmowę tylko do tego,
wycinając z moich wypowiedzi inne kwestie, w czym okazałeś pełnię swoich
projekcji.
> to zaczynają się wokół Ciebie dziać rzeczy, które tę odpwiedź Ci niosą?
Ja myślę, że to jest trochę inaczej - kiedy mnie coś frapuje - czy
poszukuję na coś odpowiedzi, jak to ująłeś - wyostrzam sobie zmysły na
określoną tematykę, zaczynam wokół zauważać coś, na co w innym stanie
psychicznym bym w ogóle nie zwróciła uwagi. I to często w nadmiarze! Na
tej samej zasadzie, na jakiej kobiety w ciąży wyłapują wokół wszystkie
kobiety w ciąży albo rzucający palenie widzi wokół samych palaczy i
nagle ze zdziwieniem stwierdza, jak ich jest wielu i że cały świat się
sprzysiągł, by mu rzucanie utrudnić. ;)
Pozdrawiam
Ewa
|