Aduś napisał(a):

> Hmmm... "Sheer to Cover" jest beztluszczowym podkladem kryjacym. Raczej
> o "Lift & Cover" powiedzialabym, ze jest przeciwzmarszczkowy. To o ten
> Ci chodzilo?

No ja kupiłam ten Sheer to Cover, bo się oczywiście zakręciłam zupełnie
przy tym wybieraniu. I rzeczywiście spojrzałam potem, że jest przeciez
beztłuszczowy, co odczułam już nakładając dziś na twarz, siakiś taki
suchy. Trudno, może nie będzie taki zły. I całe szczęście, że małe
opakowanie kupiłam.

Pozdrawiam
Ewa