Strona główna Grupy pl.rec.uroda Kupiłam sobie stanik!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kupiłam sobie stanik!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-10-15 06:25:25

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia piątek, 12 października 2007 17:04 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to miffy nadaje:

> Przyznam się szczerze, że przy zakupie nie patrzyłam na firmę :) tylko czy
> mi się podobał, dostępność rozmiaru no i cena :]
> Teraz sprawdziłam co to za wytwory. Oba z kolekcji Gaia Intimo, modele
> Giorgina i Sonia.

Oooo, zlota kobieta! Pisz, jak sie sprawuja, bo ja sie czaje na Gaje (rym w
dym, hy hy). Interesuje mnie zwlaszcza, czy to rozciagliwce. No wiesz,
jesli zapielas sie na pierwsza haftke, a po tygodniu zapinasz sie na
ostatnia, to odpada. Alles tak ma, jestem w szoku. Bardziej rozciagaly sie
tylko jakies no name'y kupione na samie w Tesco (to bylo w zamierzchlych
czasach 80A).
No i czy wygodne itp.

> No i patrząc na ceny netowe (z cenao) to niezły biznes zrobiłam ;>

Dobra, klamka zapadla, przyjdzie zmobilizowac meza, ruszyc tylek i kazac sie
zawiezc do cywilizowanego sklepu :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-10-15 06:27:08

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia piątek, 12 października 2007 16:32 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Ikselka nadaje:

> Jasne, zrozumiałam to już wcześniej; samopoczucie jednak skacze, a to
> najważniejsze :-)

Samopoczucie to jedno, a dwa, ze biust zaczyna byc prawidlowo podtrzymany.
Lepiej sie uklada, zyskuje ladniejszy ksztalt. Bardzo czesto to wystarcza,
nie trzeba zbierac na implanty :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-10-15 06:34:16

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia piątek, 12 października 2007 16:35 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Ikselka nadaje:

> Jasne. Warto i chce się dbać o biust, skoro są widoczne efekty. No,
> przynajmniej psychologiczne, ale czyż to mało dla kobiety?

Absolutnie nie. To bardzo duzo. Efekty sa rowniez wizualne, ale w przypadku
cwiczen to jest to dluzszy proces. Same cycki nie posiadaja zadnych miesni.
Chodzi o wzmocnienie tych, ktore je podtrzymuja. Dlatego swietne jest m.in.
plywanie zaba, pseudo-pompki pionowe przy scianie itp. Dobrze wycwiczone
miesnie nie pozwalaja cyckom zsuwac sie w dol.
Ja cwicze z przerwami od kilku lat. Szczerze mowiac zaczelam cwiczyc, bo
myslalam, ze jakims cudem zwiekszy mi sie obwod biustu ;-P Nic takiego
oczywiscie nie nastapilo, ale wyglad piersi poprawil sie niesamowicie.
Poniewaz czeka mnie rola baru mlecznego, zmobilizowalam sie podwojnie i
licze na to, ze jesli nawet nie uda mi sie wrocic do obecnej kondycji, to
przynajmniej zminimalizuje zniszczenia wojenne :) Dlatego mam tez takiego
swira na punkcie stanikow. To MUSI sie udac :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-10-15 06:36:46

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszyzna pisze:
> Dnia piątek, 12 października 2007 16:35 wszystkim się zdawało, że to Wojski
> gra jeszcze, a to Ikselka nadaje:
>
>> Jasne. Warto i chce się dbać o biust, skoro są widoczne efekty. No,
>> przynajmniej psychologiczne, ale czyż to mało dla kobiety?
>
> Absolutnie nie. To bardzo duzo. Efekty sa rowniez wizualne, ale w przypadku
> cwiczen to jest to dluzszy proces. Same cycki nie posiadaja zadnych miesni.
> Chodzi o wzmocnienie tych, ktore je podtrzymuja. Dlatego swietne jest m.in.
> plywanie zaba, pseudo-pompki pionowe przy scianie itp. Dobrze wycwiczone
> miesnie nie pozwalaja cyckom zsuwac sie w dol.
> Ja cwicze z przerwami od kilku lat. Szczerze mowiac zaczelam cwiczyc, bo
> myslalam, ze jakims cudem zwiekszy mi sie obwod biustu ;-P Nic takiego
> oczywiscie nie nastapilo, ale wyglad piersi poprawil sie niesamowicie.
> Poniewaz czeka mnie rola baru mlecznego, zmobilizowalam sie podwojnie i
> licze na to, ze jesli nawet nie uda mi sie wrocic do obecnej kondycji, to
> przynajmniej zminimalizuje zniszczenia wojenne :) Dlatego mam tez takiego
> swira na punkcie stanikow. To MUSI sie udac :)
>
> Krusz.

:-)
Udaje się tylko tym, którzy (tu: które) próbują, a komuś się w końcu
udaje, czyli wniosek, że - Tobie właśnie, czego szczerze życzę i troszkę
zazdroszczę tego fajnego etapu w życiu, dla mnie już minionego :-)
Chociażżż, jakby tak ulec namowom mojego TŻ w końcu...
;P

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-10-15 06:37:14

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszyzna pisze:
> Dnia piątek, 12 października 2007 16:32 wszystkim się zdawało, że to Wojski
> gra jeszcze, a to Ikselka nadaje:
>
>> Jasne, zrozumiałam to już wcześniej; samopoczucie jednak skacze, a to
>> najważniejsze :-)
>
> Samopoczucie to jedno, a dwa, ze biust zaczyna byc prawidlowo podtrzymany.
> Lepiej sie uklada, zyskuje ladniejszy ksztalt. Bardzo czesto to wystarcza,
> nie trzeba zbierac na implanty :)

Ma to sens, ma to sens!!!

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-10-16 07:35:17

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: "miffy" <m...@m...mi> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fev16o$b3u$3@inews.gazeta.pl...
> Dnia piątek, 12 października 2007 17:04 wszystkim się zdawało, że to
> Wojski
> gra jeszcze, a to miffy nadaje:
>
>> Przyznam się szczerze, że przy zakupie nie patrzyłam na firmę :) tylko
>> czy
>> mi się podobał, dostępność rozmiaru no i cena :]
>> Teraz sprawdziłam co to za wytwory. Oba z kolekcji Gaia Intimo, modele
>> Giorgina i Sonia.
>
> Oooo, zlota kobieta! Pisz, jak sie sprawuja, bo ja sie czaje na Gaje (rym
> w
> dym, hy hy). Interesuje mnie zwlaszcza, czy to rozciagliwce. No wiesz,
> jesli zapielas sie na pierwsza haftke, a po tygodniu zapinasz sie na
> ostatnia, to odpada. Alles tak ma, jestem w szoku. Bardziej rozciagaly sie
> tylko jakies no name'y kupione na samie w Tesco (to bylo w zamierzchlych
> czasach 80A).
> No i czy wygodne itp.
>
:] Jeszcze zbyt długo ich nie noszę by dać super obiektywne opinie ale póki
co się nie rozciągnęły, cały czas jest pierwsza haftka i nie czuję by się
poluzowało. Oba fajne lecz Giorgina troche fajniejsza :] tzn wygodniejsza.
Oba bardzo ładnie się prezentują, super podtrzymują biust (choć mogę być nie
bardzo wiarygodna opiniodawczynią, bo to moje pierwsze dopasowane staniki
więc nie mam porównania ;-) w każdym razie najlepsze, jakie kiedykolwiek
miałam ;D Giorgina ma fajne ramiączka, bo są takie nie gładkie, z resztą
widać na zdjęciu: http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=36495
9
dzięki czemu suwak regulujący na pewno się nie przesunie, co miało, w moim
przypadku, miejsce w niektórych stanikach. Ale i w Soni sie nie przesuwa,
cóż, grunt to dobry obwód! :)
W nastęnym miesiącu (po wypłacie;)) znow ide do La Vantil, jak juz dostane
kartę z banku, gdzie dają zniżkę 10% przy płatności nią ;-))




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-10-16 10:09:30

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia wtorek, 16 października 2007 09:35 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to miffy nadaje:

> Jeszcze zbyt długo ich nie noszę by dać super obiektywne opinie ale póki
> co się nie rozciągnęły, cały czas jest pierwsza haftka i nie czuję by się
> poluzowało.

O tototo. Czyli caly czas pierwsza haftka. O to chodzilo. Za jakies dwa
miesiace zapytam znowu :) 70 w obwodzie, pierwsza haftka, trzyma sie to to
mocno, czyli ja tez moge celowac w ten rozmiar (bo mamy bardzo podobne
wymiary).

> Oba fajne lecz Giorgina troche fajniejsza :]

Jest sliczna!

> Giorgina ma fajne ramiączka, bo są takie nie
> gładkie, z resztą widać na zdjęciu:
> http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=36495
9 dzięki czemu suwak
> regulujący na pewno się nie przesunie, co miało, w moim przypadku, miejsce
> w niektórych stanikach.

No wlasnie, a ile jest miejsca na regulacje? Sporo?

> Ale i w Soni sie nie przesuwa, cóż, grunt to dobry
> obwód! :) W nastęnym miesiącu (po wypłacie;))  znow ide do La Vantil, jak
> juz dostane kartę z banku, gdzie dają zniżkę 10% przy płatności nią ;-))

Rozumiem. Pozostaje mi zyczyc podwyzki :))
A, przy okazji moge chyba juz odradzic zakupy w duoline.pl. Wymiana mojego
stanika strasznie sie slamazarzy. Dostalam list, ze przesylka zostanie
wyslana w czwartek, ale do dzisiaj ani widu ani slychu, a e-mail zostaje
jak na razie bez odpowiedzi. Dam im jeszcze szanse i za pare godzin
zadzwonie. Podczas rozmowy tel. sa mili, nawet bardzo, ale tempo dzialania
mnie oslabia. Paczke odeslalam im dwa tygodnie temu (jutro minie 2 tyg.) i
jak na razie cisza. Tak sie bawic nie bedziemy. Jestem stanowczo zbyt malo
cierpliwa :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-10-16 12:20:30

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: "miffy" <m...@m...mi> szukaj wiadomości tego autora

>
> No wlasnie, a ile jest miejsca na regulacje? Sporo?

Sporo (wg moich norm ;-)). W swoich starych mam długość ramiączek często
zminimalizowana do minimum i to jest źle :] Dla mnie najlepiej jest, jak
początkowo długość jest ustawiona prawie na maxa, bo, że sie rozciągnie jest
bardziej prawdopodobne, niż że sie skurczy. Więc w Soni mam w zapasie ok
6cm, w Giorginie troszkę mnej chyba (musiałabym w domu sprawdzić) ale
porównywalnie, czyli duży zapas na wypadek rozciągnięcia gumy (trochę to
chaotyczne, ale pisząc, że mam w zapasie 6 cm mam na myśli, że na dł 6 cm
jest podwójnie ;-))

> A, przy okazji moge chyba juz odradzic zakupy w duoline.pl.

Oj...to w takaim razie i nie dla mnie, też jestem bardzo niecierpiwa,
zwaszcza w kwestiach zakupów - musze szybko szybko mieć :]



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2007-10-19 20:38:57

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: "Jagna W." <w...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fev1nc$ele$1@inews.gazeta.pl...

> Absolutnie nie. To bardzo duzo. Efekty sa rowniez wizualne, ale w
> przypadku
> cwiczen to jest to dluzszy proces. Same cycki nie posiadaja zadnych
> miesni.
> Chodzi o wzmocnienie tych, ktore je podtrzymuja. Dlatego swietne jest
> m.in.
> plywanie zaba, pseudo-pompki pionowe przy scianie itp. Dobrze wycwiczone
> miesnie nie pozwalaja cyckom zsuwac sie w dol.

To nie jest takie proste, jakby się mogło wydawać. Sprawdza się przy
niewielkich piersiach. Ale gdy sam gruczoł piersiowy jest spory, a skóra
rozciągnięta lub ze skłonnościami do rozciągania (a to już tylko geny), to
nawet dobrze wyćwiczone mięśnie nie pomogą. Nie ma takiej siły, by piersi
a'la murzyńska matka zmieniły się w piersi modelki z kalendarza Pirelli.

> Ja cwicze z przerwami od kilku lat. Szczerze mowiac zaczelam cwiczyc, bo
> myslalam, ze jakims cudem zwiekszy mi sie obwod biustu ;-P Nic takiego
> oczywiscie nie nastapilo, ale wyglad piersi poprawil sie niesamowicie.

W jakim sensie? Ze "zwisających" stały się "sterczące"?

JW.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2007-10-21 11:04:33

Temat: Re: Kupiłam sobie stanik!
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia piątek, 19 października 2007 22:38 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Jagna W. nadaje:

> To nie jest takie proste, jakby się mogło wydawać. Sprawdza się przy
> niewielkich piersiach. Ale gdy sam gruczoł piersiowy jest spory, a skóra
> rozciągnięta lub ze skłonnościami do rozciągania (a to już tylko geny), to
> nawet dobrze wyćwiczone mięśnie nie pomogą. Nie ma takiej siły, by piersi
> a'la murzyńska matka zmieniły się w piersi modelki z kalendarza Pirelli.

Oczywiscie, masz racje. Wypowiadac sie moge tylko na temat niewielkich
piersi, bo na takich trenowalam :) Innych nie posiadam :) Teraz sa
oczywiscie wieksze, nawet znacznie wieksze, ale nadal, ze tak powiem,
wieloscia nie powalaja.
Moze to rowniez kwestia genow? Kto wie, moze faktycznie.
>
>> Ja cwicze z przerwami od kilku lat. Szczerze mowiac zaczelam cwiczyc, bo
>> myslalam, ze jakims cudem zwiekszy mi sie obwod biustu ;-P Nic takiego
>> oczywiscie nie nastapilo, ale wyglad piersi poprawil sie niesamowicie.
>
> W jakim sensie? Ze "zwisających" stały się "sterczące"?

Nie, sterczace byly zawsze, taka ich natura, nigdy nie zwisaly. Natomiast,
jakby to okreslic, w dotyku staly sie, hmm, twardsze, jedrniejsze, skora
zrobila sie bardziej sprezysta, nie dawaly sie tak latwo splaszczyc ciasna
koszulka. Nie wiem, jak to lepiej okreslic. No, po prostu widac bylo, ze
wygladaja inaczej, mimo ze wielkosc sie nie zmienila. Bardzo duzo dalo mi
plywanie, zwlaszcza zaba.
Teraz, kiedy zaczynam czuc, no, ciezar cyckow (co wczesniej bylo mi obce),
widze, jak wazne sa cwiczenia. Cycki niemalze wedruja do gory, kiedy
cwicze. Po prostu czuje sie, w ktorym miejscu sa "przytrzymywane". Moze po
dojarkowaniu nie beda takie jak teraz, trudno, ale bede miala swiadomosc,
ze zrobilam wszystko, aby zapewnic im jak najlepsza kondycje. I mysle, ze
beda wygladaly lepiej, niz gdybym nie cwiczyla wcale.

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: ekstremalnie wysuszona skóra - po Izoteku
ekstremalnie wysuszona skóra - po Izoteku
rajstopy bez palcow na prezent - prosba o pomoc
rozmiarówka Orsay
Re: pilnik

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »