Data: 2006-11-18 12:00:04
Temat: Re: Kurs Silvy i p. Sabina Czubacka
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "do_mi" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
> Czy ktos z Was byl juz na kursie Silvy?
Moja koleżanka miała jakąś styczność z metodą Silvy poprzez swoją ciotkę,
która ją tego nauczyła. No i moja koleżanka zaczęła to wykorzystywać niejako
przeciwko sobie - miała silną niechęć do szkoły (i to nie dlatego, że była
leniwa i się źle uczyła, wręcz przeciwnie, uczyła się chętnie i bardzo
dobrze, tylko dlatego, że nie odpowiadało jej środowisko w liceum), i
potrafiła powiedzieć sobie wieczorem "żebym tylko jutro rano była chora". I
budziła się z gorączką pod 39 stopni. W ostatecznym rozrachunku nie zdała do
następnej klasy z powodu wielu nieklasyfikowań. Od tamtej pory nie chce mieć
z metodą nic wspólnego, świetnie sobie poradziła bez niej.
Ja sama nie wiem co mam na ten temat myśleć, piszę to tylko jako obserwator.
Pozdrawiam,
Maja
|