On 26 Lip, 16:29, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 26 Jul 2010 15:32:58 +0200, Theli napisał(a):
>
> > W dniu 2010-07-25 23:17, Ikselka pisze:
>
> >>> bardzo jestem ciekawa co was tak bulwersuje?
> >>> to, ze ktos zdobyl metoda prob i bledow wiedze jak farbowac kordonek
> >>> aby uzyskac pozadane zestawienia kolorow w cieniowaniu nici?
> >>> czy fakt, ze ta wiedza nie chce dzielic sie za darmo?
>
> >>> skrzacik
>
> >> Ta wiedza już jest, delikatnie mówiąc, dawno obwieszczona, wystarczy parę
> >> książek - vide technika batiku i inne.
>
> > Ksiązki są oczywiście za darmo?
>
> A wiesz, kiedyś się interesowałam TAKŻE tkactwem artystycznym (szcz.
> gobeliniarstwem) i farbiarstwem - sama farbowałam wełnę i inne. Książki
> były dostępne po prostu w bibliotece, wystarczył poszukać. Dziś jest
>No inaczej? - no może trochę, bo biblioteki znikają, dziś mamy internet,
> kopalnię wiedzy za kilkadziesiat złotych...
>
> > Nie licząc poświęconego czasu.
>
> Bez czasu nie ma atłasu. Robótki ręczne, jak zapewne wiesz, nie są mi obce,
> delikatnie mówiąc :-)

Nie kazdy ma czas, umiejetnosci i ochote na samodzielna nauke.

Odpowiadajac na moj post i Thalie dalas popis samouwielbiania i
lekcewazenia innych osob oraz kompletnego braku zrozumienia ironii
zawartej w moim tekscie. Gratuluje dobrego samopoczucia i zerowej
empatii.