Data: 2011-06-11 18:32:51
Temat: Re: Kurwa czy dama?
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-06-11 19:14, Nowy lepszy tren R pisze:
> Dnia 11-czerwiec-11 w ramce<news:it075a$3bo$1@news.onet.pl> pędzel medea
> zmalował:
>
>> W dniu 2011-06-11 18:56, Nowy lepszy tren R pisze:
>>> Dnia 11-czerwiec-11 w ramce<news:it06he$lo$1@news.onet.pl> pędzel medea
>>> zmalował:
>>>
>>>> W dniu 2011-06-11 18:36, Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>> JKR
>>>> Innej możliwości nie ma?
>>> A co proponujesz?
>> Może być jeszcze np. nieudolna jako przywódczyni.
> "Joanna Kluzik?Rostkowska (PJN): To jest sprawa honorowa. Nie wyobrażam
> sobie sytuacji, że opuszczę załogę, której jestem szefem."
> http://bit.ly/kIy2UC
>
> "Te informacje o odejściu Joanny to po prostu okropny atak na nas
> wszystkich. Wszyscy znamy Joasię, wiemy, że jest twórczynią PJN, jego
> główną twarzą i wiemy, że czuje się za ten projekt odpowiedzialna. Wszyscy
> ustaliliśmy, że idziemy sami do wyborów. I tego się trzymamy - mówiła
> Elżbieta Jakubiak."
> http://bit.ly/ilsZ5Z
>
> "Asia byla nasza kierowniczka. Ale szlo nam srednio, co ona sama
> przyznawala. Postanowilismy wiec zmienic demokratycznie kierownika sklepu -
> rekomendowala go dotychczasowa pani kierownik. Nowy szef zapowiedzial
> reformy, ale przede wszsytkim to, ze dalej walczymy, ze wierzymy, ze
> jestemy potrzebni klientom, ze nie zgadzamy sie na dyktat wielkiej dwojki i
> ich szachrajstwa. Oraz ze na pewno nie przylaczamy sie do zadnego z nich."
> http://bit.ly/mPYZjX
>
>
> Mi się w takim razie jawi jako nieudolna, niehonorowa kurwa.
>
> Bo chodziło od samego początku tylko o to:
>
> "Jestem dziś z Platformą Obywatelską dlatego, że zrobię wszystko, żeby PiS
> nie wrócił do władzy"
>
> http://bit.ly/lpDoCh
Maksymalnie 3 tygodnie temu, ale raczej bliżej, JKR była porannym
gościem w radiu, gdzie z całą stanowczością twierdziła, że nigdy do PO
nie przystąpi. Od razu sobie pomyślałam, że niepotrzebnie to mówi, bo
dla mnie to było niemal na 100% pewne, że skończy w PO.
Jeżeli ona jest w związku z tym kurwą, to większość (o ile nie wszyscy)
politycy nimi są. Nawet jeśli nie zmieniają partii, to potrafią skrajnie
zmienić przekonania na czas kampanii, i nie ma tu chyba wyjątków albo
jest ich niewielu (Korwin chyba nie zmienia przekonań od lat ;) ). Jedni
się po prostu lepiej z tym kryją, a inni naiwnie sądzą, że uda im się
wytrwać przy swoich ideałach, aż w końcu odpuszczają.
Ewa
|