> Ja tam nieśmiało zaproponuję raczej taką bez pudełka, za to z dobrej
> szkółki i z nieprzesuszonymi korzeniami.
> Zwłaszcza widząc sposób opieki nad roślinami przez personel
> hipermarketów :(
>
> Pozdrawiam
> Ewa
Rośliny tam zahartowane przeżyją
u każdego adepta sztuk ogrodowych:-)