Data: 2007-05-04 10:16:47
Temat: Re: Łagodność serca...
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
> news:f1e1d9$lf3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>Panslavista napisał(a):
>>
>>
>>>Na co mi raj - już się opycham zieleniną.
>>
>>Czyli jednak łagodność serca?
>>;-)
>>
>>--
>>XL wiosenna
>
>
> Jadam też białe, różowe i czerwone mięso oraz kaszanki i czarne salcesony.
> Nic co ludzkie nie jest mi obce, nawet landrynkowy zapach i smak kobiety...
A tu już piszesz tylko o zmysłach, a w dodatku zapomniałeś napisać o
winie oraz śpiewie - jeśli już ma być pełnia szczęścia.
Nie wiem jednak, czy Cię to zaprowadzi tam, gdzie akurat sugeruje nasz
mąciciel głów. Spróbuj jednak trochę "na zielono" ;-)
--
XL wiosenna
........................
Uwaga: to konto jest kontynuacją poprzedniego, którego profil znajdziesz
tu:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=FrF
wyBQAAAA-5PM3SkF7hgkuNFs7WOaEOPANdqfI6prRsqjc7uCt1A
|