Data: 2004-03-26 14:20:56
Temat: Re: Laickie pytanie do ludzi mądrych
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisała:
> (..) To co się słyszy w środkach przekazu o
> przejawach życia "rodzinnego" i społecznego, to naprawdę przygnębia.
A ja nie moge zrozumiec dlaczego, dlaczego, dlaczego... nikt, nikt, nikt,
najmniejsza stacja radiowa ani niskonakladowa gazetka nigdy, nigdy, nigdy
nie wspomni o tych zwiazkach, ktore (rowniez) widzę - o tym jak ida razem na
spacer, jak sie trzymaja za rece mimo kilkunastoletniego stazu, jak swietuja
wspolny posilek, jak robia sobie malutkie przyjemnosci czy ulatwienia zycia,
jak cieplo mysla o sobie... Niech choc raz ja, Joanna Maria, zobacze w
wiadomosciach dwusekundowy obrazek gdzie on bierze jej siatke z zakupami
albo ona stoi 15 min dluzej w kolejce zeby kupic wlasnie to, co on
najbardziej lubi... Lepiej sprzedaje sie krew z madrytu i takie tam. Od
kilku lat nie ogladam wiadomosci i dobrze mi to robi, mimo ze moj oglad tego
co sie dzieje na swiecie jest mocno zubozony.
> Do niedawna myślałam, że patologia dotyka tylko niewielkiej ilości ludzi.
> Od kilku lat nie mogę się pozbierać z wrażenia ;).
Ja od kilku lat PATRZE INACZEJ, i nie ogladam tv.
Joanna
|