Data: 2012-02-13 11:34:32
Temat: Re: Lalka
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 13 Lut, 12:22, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 12 Feb 2012 22:19:57 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>
> > Iza jako femme fatale,
> > unieszczesliwia jeszcze wielu mezczyzn. Nastepnie albo konczy jako
> > zgorzkniala i zdewociala ciotka rezydentka, u bogatszych czlonkow
> > swojej rodziny. Choc trudno sobie wyobrazic by jakis przedstawiciel
> > tych arystokratycznych pasozytow mogl jeszcze zachowac jakies dobra.
> > Chyba ze nizszego stanu ziemianin. Albo, co bardziej prawdopodobne -
> > zostala wydana za maz za kogos starego i majetnego. Zostaje zona przy
> > mezu i nudzac sie rzuca sie w pasmo zdrad malzenskich i romansow. Co
> > nie przeszkadza ze urodzi duza gromade rozwydrzonych dzieciarow. W
> > wieku 30 lat osiaga wiek balzakowski i na skutek odwapnienia organizmu
> > zaczyna tracic zeby, i tyje. W wieku 40 lat jest juz zniechecona stara
> > baba, ktora gnebia koszmary utraconej molodosci i utraconych szans
> > zyciowych.
>
> Nie wiem, CO Ty czytałeś, ale chyba jakieś okrojone przez cenzurę wydanko.
> Izabela Łęcka pod koniec powieści poszła do klasztoru.
> Szuman: "Panna Izabela?... Cóż to, czyma zamiar nawet Pana Boga kokietować,
> czy tylko chce po wzruszeniach odpocząć, ażeby pewniejszym krokiem wyjść za
> mąż?"
>
> --
>
> XL
Szkoda, bo liczyłem na odrobine reinterpretacji postaci Izabeli
Leckiej, ktora po latach zasluguje na zdjecie z niej odium pustej
kurwy i bardziej feministyczna ocene jej niekochania Wokulskiego. A tu
du..., prozaicznie wyslano ja do klasztoru!
|