star wrote:
>
>
> Natomiast za te, a wlasciwie nizsza nawet cene polecam YSL Effect Faux Cils,
> to chyba najlepszy tusz na rynku, zreszta warto nawet poczytac oceny na
> wizaz.pl.

A to ja mam kompletnie odmienne zdanie. Właśnie z radością i ulgą
skończyłam YSL Effect Faux Cils i nabyłam z powrotem Lancome Definicils,
nareszcie. Jak dla mnie YSL się osypuje, jakiś taki jest grudkowaty, no
i trzeba go używać na suche rzęsy.

Dorota

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/