> > Na zakup 43 laptopów (tyle, ilu jest radnych)
> > zagwarantowano w budżecie miasta
> > ***223 tys. zł.***
>
> Zapomniałeś dodać, że w tym samym czasie na szkolenia
> z języka migowego w budżecie dzielnicy zapisano
> aż ***6 tys. zł.*** "

Witam!

Dokładnie niestety tak jest. Nie jestem ON, ale współpracuję
z Wrocławskim Sejmikiem Osób Niepełnosprawnych (prowadzę
tam szkolenia komputerowe) i wiem jaki problem jest rok w rok
ze zdobyciem kasy na szkolenia. A ten szumny Rok ON, to
wszechobecne dyskusje, sesje i spotkanie, rozmowy i dysputy
na które idzie taka ilość kasy, że nóż się w kieszeni otwiera :-(
Za te wszystkie zmarnowane powiedzmy sobie szczerze pieniądze,
można by NAPRAWDĘ pomóc Wam ON.
Niestety, w Polsce jest zasada - mam kasę, muszę ją wydać jak
najszybciej i najlepiej z pożytkiem dla siebie.
Pozdrawiam grupowiczów

Janusz
Wrocław