Data: 2007-06-18 22:02:21
Temat: Re: Lekarze do roboty, bo...
Od: "czeremcha " <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(K)a <i...@p...onet.pl> napisał(a):
> pacjenci mysla, ze "jak placa skladki' to sie im wszystko
> nalezy, co jest rzezca miemozliwa zeby tak bylo. wiec tym bardziej
denerwuje
> ich teraz fakt strajkow.
Najszerzej sprywatyzowana jest u nas stomatologia. Ludzie płacą - i średnio
protestują. W zasadzie - protestują tylko wtedy, gdy stomatolog spartoli
sprawę. Jeśli jest dobry - płacą, nawet dużo i nie protestują. W budynku
mojej przychodni nie strajkuje tylko sprywatyzowana stomatologia.
I ludzie nie żałują pieniędzy na leczenie. I jakoś zęby mamy ładniejsze, i
dbamy o nie.
Czyli - da się. I sprywatyzować - bez strajków i straszenia, i przyjąć
prywatne leczenie - z rozsądku i zgodnie ze swoimi możliwościami finansowymi.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|