Data: 2007-10-17 20:15:27
Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "Renata" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "criv" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ff5q51$608$1@news.onet.pl...
> Ikselka pisze:
>> Renata pisze:
>>
>>> Znam lekarzy, którzy z państwowych szpitali zrobili sobie prywatne
>>> oddzialy za państwowe pieniadze i lecza tylko za lapowki. Pozostałych
>>> niestety zbywaja a nie lecza.
>>
>> To prawda. Mam znajomą - jest siostrą oddziałową od lat. Jest załamana.
>> Powiedziała nam ostatnio, że od wielu lat w szpitalach się WCALE nie
>> leczy. Leczy się tylko pacjentów chodzących na prywatne wizyty do lekarzy
>> zatrudnionych w szpitalach. A i to - nie zawsze, czasem są to pozory...
>>
>>> To jest cale przekonanie lekarzy. Mysla, ze jak skoncza trudne studia to
>>> juz wszystko moga.
>>
>> Inaczej: oni wybierają TE studia, aby wszystko móc.
>>
> Dyskusja między Wami sięgnęła poziomu magla. Tak jak gościa typu Sky
> mogłem mieć za przygłupa, to Was mam za baby z targowiska, które plotą to,
> co im ślina na język przyniesie, ewentualnie wyczytają w Fakcie albo Super
> Expresie. Ciekawe tylko, dlaczego cały czas rosną obiektywne wskaźniki
> poprawy poziomu opieki zdrowotnej w Polsce czyli:
> 1. Spadek umieralności niemowląt.
> 2. Średnia długość życia.
> ...ale to pewnie zasługa czosnku, mleka z miodem i magików typu Zbyszek
> Nowak.
Bronisz sie bo uslyszales slowa prawdy.
Wiem, ze prawda jest ciezka do zniesienia. Dlatego bron sie dalej i wciskaj
swoje farmazony "o maglu targowiskach czosnku i miodzie". Na mnie Twoje
przytyki i porownania nie dzialaja. Ja pisze tylko co mysle i opisuje jaka
jest rzeczywistosc. Nawet taki niby "madry"czlowiek jak ty mi tego nie
zabroni.
Pozdrawiam
|