Data: 2007-10-18 11:34:20
Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "Kasia M." <k...@U...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Renata" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ff7f8m$cat$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> Moze ze 3 razy w zyciu otrzymalam rachunek od lekarza medycyny pracy.
> > Tylko
> >> jak tu wolac od lekarza rachunku skoro nawet dzialalnosci nie ma
> >> zarejestrowanej :/
> >
> > Wg mnie należy wołać. Przecież idąc do lekarza nie wiesz, czy ma
> > zarejestrowaną działalność, czy nie, no chyba, że sprawdzasz to
wcześniej.
> > A
> > jak już wołasz to co Ci mówią? Odmawiają?
> > Kasia
> >
> Kasia lekarze robia z siebie bogow.
> Gdybys zawolala rachunek to przestalby cie leczyc albo odeslalby cie do
> innego lekarza.
> To jest wina spoleczenstwa tez w duezj mieze ze takiej samowolki lekarzy
> nauczyli i tego ze daja lekaorzom lapowek.
> Tylko nietstey rzeczywistosc jest taka ze ludzie ktorzy lapowki nie dadza
sa
> olewani przez lekarza w szpitalu.
> Oczywiscie nie mowie ze przez wszystkich lekarzy ale przez wiekszosc
> specjalistow niestety tak.
> Masz racje Kasia ze to tez jest wina spoleczesntwa ze tak lekarzy
nauczyli.
Niestety w pewnym sensie jest to również wina społeczeństwa...
Ciekawa jestem, co lekarze przyjmujący prywatnie odpowiadają, jak się ich
pyta, czy wystawią rachunek. Po wizycie i po zapłacie! Czy bywają inne
odpowiedzi niż "akurat nie mam druków"?
Kasia
|