Data: 2007-10-20 16:18:09
Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "jerry" <n...@s...xxx>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "bazyli4" <b...@v...pl> napisał w wiadomości
news:ffd7lv$5uj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A jak Ci reszta, i to tych dobrze pracujących, grozi strajkiem i
> odejściem z pracy? Wiem... trzeba wszystkich zwolnić i przyjm ować na
> nowych warunkach, startując od zera... tylko wtedy pojawia się rada
> społeczna, środowisko, media i cała reszta... bez prywatyzacji (mam
> nadzieję, że to nie jest przerwanie ciszy byborczej, bo miliona nie
> mam, tysiąca też nie ;o) i wyprowadzenia polityki poza służbę zdrowia
> raczej nie da rady...
chyba się zgadzamy - imo problemem jest tu po prostu nieprawidłowy model
zarządzania tym całym interesem. w normalnej firmie jak pracownik
spóźnia się codziennie godzinę do pracy i siedzi np. do południa a
potem idzie tłuc chałtury do konkurencji to wylatuje na zbity pysk, a w
państwowym szpitalu nie (przynajmniej nie zawsze). prywatyzacja zapewne
to zmieni (bo w luxmedach siedzą ile mają siedzieć, a jak nie to do
widzenia), ale myślę że i bez niej dałoby się coś z tym zrobić.
|