Data: 2003-09-30 15:00:55
Temat: Re: Leki na zespol nadpobudliwosci (ADHD) - Adderall,Ritalin?
Od: "Marta" <s...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dzieki Marto za pierwszy "oswiecony" post.
A ja dziękuję Tobie :-) Potrzebne mi są teraz wszelkie doświadczenia innych
rodziców.
> Moj syn, 7 lat, ma ADHD. Od roku jest na lekach i uczeszcza do psychologa.
> Przerwe w lekach zrobilismy na razie jedna - w wakacje.
Mój syn ma 8 lat. Nie ma zbyt nasilonych objawów, tików, problemów ze snem,
ale... O ile my, rodzice, a zwłaszcza ja ;-) jesteśmy skłonni z nim wytrzymać,
to niestety nauczycielka nie chce. Po prostu brakuje jakiejkolwiek współpracy
szkoły z nami, choćby rzetelnej i obiektywnej informacji o jego zachowaniu, czy
jakiejkolwiek chęci dowiedzenia się czegoś na ten temat nadpobudliwości.
Zaległości spowodowane tym, co kwitowane jest codziennymi uwagami o
brzmieniu "nie słucha poleceń" w pustych zeszytach z trudem udaje się nam
odrabiać w domu. Do tego dochodzą problemy z rówieśnikami - tylko jedna
bardziej trwała znajomość i to też z nadpobudliwym chłopcem, przerywana ciągle
bijatykami i obrażaniem się na siebie... Tak więc możliwe, że środowisko poza
domem zmusi nas jednak do leków. Na razie próbujemy bez.
Ale może jestem zbyt tolerancyjna i powinnam ułatwić życie nauczycielce? W
końcu zostałam wychowana przez ciągle biegającą i gubiącą różne przedmioty
mamę :-) Się przyzwyczaiłam? :-P Ale skoro w domu młody może funcjonować w
miarę dobrze, to dlaczego nie w szkole? Tyle, że to trochę wysiłku by wymagało
od biednej nauczycielki maltretowanej przez aż ośmiu strasznych ośmiolatków...
> Pracus24
Marta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|