Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: vonBraun <interfere@sp~wywal~ace.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Lemur
Date: Fri, 08 Oct 2004 23:55:21 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 58
Message-ID: <ck72cv$3r7$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <ck6q4s$8o9$1@news.onet.pl> <1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip67-213.crowley.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1097272543 3943 62.111.213.67 (8 Oct 2004 21:55:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 8 Oct 2004 21:55:43 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
X-Accept-Language: en-us, en
In-Reply-To: <1...@n...onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:291018
Ukryj nagłówki
a...@o...pl wrote:
>>Za rozpoznawanie twarzy odpowiedzialne sa okreslone obszary
>>neuronow w mozgu - ich uszkodzenie powoduje zaburzenia
>>polegajace np na niemoznosci rozpoznania wieku po twarzy
>>czy znaczenia min (usmiech, zlosc...) jak rowniez oczywiscie
>>konkretnych osob (amnezja "twarzowa").
>
>
>>--
>>Czarek
>>
>
>
> W/g programu starsze dzieci straciły umiejetność rozpoznawania twarzy (?) czyli
> młodsze musiały posiadac tą właściwości. Potrzebuję tych danych do
> potwierdzenia pewnej teorii. Może ktos ma jakiś pomysł.
>
> Dzięki za link.
> Pozdrawiam
> Alb.
>
>
Z tego co pamiętam z książki 'Początki uspołecznienia dziecka'
Autor: Schaffer H.R
http://www.e-pasaz.pl/x_C_I__P_1710823.html
W okresie bardzo wczesnym - kiedy dziecko zaczyna uśmiechać
się na widok osób zbliżajacych do niego twarz, stosowano u dzieci
bodziec składający się z owalu i więcej niż dwu oczu.
Taki bodziec prowokował do większej liczby uśmiechów niż
bodziec 'oryginalny' - owal i dwoje oczu.
Interpretowano to w ten sposób, że ten wczesny
uśmiech dziecka jest reakcją bezwarunkową
mającą zachęcić matkę do nawiązywania kontaktu emocjonalnego
z dzieckiem.
Jeśli popatrzymy sobie na zdjęcie lemura, np:
http://www.biomimicry.org/images/lemur.jpg
można podejrzewać, że też mógłby prowokować - nawet silniej
niż oryginał (twarz ludzka) taką bezwarunkową reakcję.
Bezwarunkowe odruchy wieku dziecięcego zanikają w
(różne w różnym czasie), najczęściej wtedy, gdy tracą
swą przydatność, bo system nerwowy dziecka może
przejąć sterowanie dowolne w danym zakresie czynności
(por. choćby odruch chwytny.)
Wydaje mi się (to tylko moja hipoteza), że może w tych procesach
i w jakiś szczególnych właściwościach 'twarzy' lemurów,
można poszukać jakiś alternatywnych interpretacji
- nie widziałem jednak materiału bodźcowego stosowanego
w eksperymencie opisanym na filmie i jak badano reakcję dzieci
więc możliwe, że to fałszywy trop.
--
pozdrawiam
vonBraun
|