Data: 2003-07-14 11:26:29
Temat: Re: Liliowce
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ewa Szczęśniak" wrote:
> >> PS. U mnie byly straty w sprzecie podczas wykopywania piwonii :-)
> > ?? Piwonie wykopałam sama, może dlatego bez strat ;-)
> U mnie kopal Kol. Malzonek, ale bez piwa. Poszedl szpadel i widly :-)
> Piwonie mialy ponad 20 lat i korzenie jak potwory.
Moje młodsze :-) Ponadto wykopuje kępy ulubionych nawłoci do
przesadzania dalej na ląkę i wykopać to się dają, ale ruszyć z miejsca
ciężko, taczkami wożę.
> > A jeżeli ktoś ma białą, chetnie pomogę wykopywać :-))
> Mam biala pojedyncza ze zlotymi precikami w duzej ilosci i kremowo-biala
> pelna, pieknie pachnaca, ale obie swiezo przesadzane i male. Sadzonki beda
> za jakies 2 lata... :-(
Albo znajdę przez te dwa lata, albo (siłą rzeczy) poczekam ;-)
Znowu mam coś wysiane, nie pamietam co :-( Ja już chyba nigdy
się nie nauczę nie gubić papierków. Jedno UFO zakwitło i okazało
się rudbekią.
Krycha&Co(ty)
|