Data: 2003-12-03 00:36:08
Temat: Re: Lilium martagon
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
napisał w wiadomości
news:Xns944481866984Dewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> > Poważnie, zapragnęłam niedawno po tym jak napasłam oczy
> > angielskimi filmami.
>
> Angielskie ogrody sa niezdrowe.. Czlowiek sie naoglada i
potem mu szkodza
> (to z mojego osobistego dosw.), bo to jednak nie wszystko
w naszym dziwnym
> klimacie sie da...
Ano... jak zobaczyłam kwitnące hebe to mi się oczy śmiały...
>
> > Pytałam u siebie w sklepach, oczywiście nie miewają:-((
>
> Bo nie jest super efektowna (takie male kwiatki), a poza
tym rosnie u nas
> dziko..
> No to sama pomysl, kto to kupi? :-D
> Wiesz, jakie fajne mieszance od niej wyprowadzili?
> Angole m.in., no bo ktoz by inny...
> To tak w ramach wykanczania psychicznego :-D
Ja bym kupiła, szczególnie te mieszańce...
>
> > Tia... bo białej też zaczynam pożądać:-)
> > Nie wiem dlaczego lilie tak na mnie działają.
>
> Cóż, niby toto symbol niewinnosci, ale czy niewinnosc moze
tak otumanic jak
> zapach lilii?
> A na ucho i cichutko: bo sa ladne...
Ba... nawet bardzo ładne.
>
> > Chyba muszę skończyć z oglądaniem angielskich
ogródków;-)
>
> To co bedziesz ogladac, skyrocketa w pobielonej oponce?!?
Chyba już nic nie bedę oglądać, bo mi się wiosna śniła...
krokusy kwitły, ż róz zabezpieczenie zdejmować trza było:-(
Pozdrawiam
maniakalno-depresyjnie
Marta
|