Data: 2019-06-14 16:40:41
Temat: Re: Linia kroplująca i pompa
Od: Andrzej S <a...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2019-06-13 12:23, uciu pisze:
>
> i tak chyba będzie najlepiej - wkopać rurę drenażową i wlewać tam po prostu :-)
Szkoda tylko że trzeba to rozkopać - dopiero w tym roku tam dałem agrowłóknine i
korę....
>
Swietna robota na wakacje. Wykopałem rowek na dwa szpadle głęboki,
równy, na dno nasypałem żwiru. Studzienki rewizyjne, przez które
wchodzi wąż i pompa niedużej mocy (aby rura nadążyła z odbiorem)
są co jakieś 30m. Taka studzienka to rura kan fi 150 z wyciętymi
otworami na rurę rozsączającą. Moja ma bodajże 5 cm srednicy.
Oczywiscie w miejscach łączenia nie trzeba dawać żadnych uszczelnien
--
A S
|