Data: 2001-08-28 20:58:46
Temat: Re: Lista przebojow
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jerzy" <0...@m...pl> wrote in message news:9mgtbq$e8o$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Gucio prawda, "Samo" nie wchodzi, szczególnie łacina, trzeba wykuć lub
> zrozumieć. Ale łatwiej jak ktoś zna angielski, w dużej mierze to się
> pokrywa. Polskie nazwy są czasami bardzo "oryginalne" o czym zresztą wiesz
> bo ich nie znasz.
Popatrzalem na swoja strone z nazwami w 3 jezykach
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/index.htm
l
i jednak nazw zywcem wzietych z laciny jest wiecej
po polsku niz po angielsku. Nazwy angielskie bywaja
czasem poetyckie (np. "milosc we mgle"). O polskich
juz kiedys dyskutowalismy.
Zreszta z pamiecia (skleroza?) bywa dziwnie. Ktora z nazw
pierwsza przyjdzie do glowy, czesto zalezy od przypadku.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|