Użytkownik "siwa" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:a4rag4$7ve$1@news.tpi.pl...
>
> Zgodnie z tą teorią wszyscu wegetarianie powinni być głupi.

Słabo znasz teorię Siwa. Wegetarianie są bardzo różni. Nie można ich wrzucać
do jednego worka. Są tacy, co odżywiają się blisko diety japońskiej ( ja jak
byłem wege) i są tacy, co jedzą wiecej tłuszczy (jak moja znajoma semi
weganka). Można też być opty wegetarianinem jedzącym żółtka i popijającym
śmietaną.

poziom
> "mądrości" zależy od wielu czynników. Przypuszczalnie dieta jest jednym z
nich,
> niemniej założenie - zostaję "opty" będę mądry to jakiś absurd.

Nikt tak nie twierdzi. Liczy się statystyka.
Na poziomie indywidualnym możemy założyć, że poziom inteligencji , czy też
zdolność do kojarzenia, czy kumania (obojętnie jak nazwiemy) jest zależna w
20% (czysto hipotetycznie) od diety. Wtedy z idioty dieta opty nie zrobi
mędrca, ale z człowieka dość inteligentnego może zrobić bardzo
inteligentnego. Kumasz to?

Pozdrawiam
Leszek