Użytkownik Artur Drzewiecki <d...@p...bez.onet.spamu.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:q...@4...com..
.
> Akurat w sprawie akwizycji, która wzbudza kontrowersje (w
> przeciwieństwie do dwóch pozostałych zagadnień), mamy do czynienia z:
> - reklamą (wciskanie kartek np.) - nieetyczne, ale nie przestępstwo,
> - kłamstwem (przyjedzie samochód przewozowy, a przyjeżdżają z zakładu
> pogrzebowego) - to można podciągnąć pod oszustwo (zasiłek pogrzebowy to
> majątek w myśl prawa) zarówno w przypadku załogi karetki, jak i ekipy z
> zakładu,

Oczywiscie to oszukiwanie, tylko nie panstwa, bo ono i tak płaci ,ale
poszczególnych osób. Czy w tej sytuacji nie sciga sie tego z oskarzenia
prywatnego?
Problemem jest to czy obsada karetki może w czasie pracy zajmowac sie
akwizycją. Tu decyzje podejmuje dyrektor. W firmie prywatnej moze nawet
zachecac do tego. I mieć z tego obryw. No najwyzej Kasa Chorych nie podpisze
z nim umowy na kolejny rok.

> - szantażem (nie wydam zwłok/nie wydam aktu zgonu, jeśli nie
> skorzystacie z usług danego zakładu) - jest to próba wymuszenia,
> - "karaniem" (wystawianie świadectwa zgonu z adnotacją o podejrzeniu
> udziału osób trzecich) - jest to poświadczenie nieprawdy.
> --
> Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki
>

Co do pozostałych punktów zgoda.
Miejmy nadzieje że adwersarze nie beda laczyc wszystkich watkow bo wtedy
dyskusja nie ma sensu.

PiotrMx