cbnet napisał(a):
> To nie jest prawda.
>
> Jedna osoba nie jest w stanie przekonaďż˝ grupy do konkretnego
> zachowania.
>
> Upraszczasz i p�odzisz brednie.
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:f2f27b7b-a32e-4837-8207-a0540f8dd1a1@y23g2000yq
m.googlegroups.com...
>
> > Ludzie s� r�ni, ale depersonalizuj� si� w t�umie i wtenczas jak jeden
> > jest troch� bardziej brutalny, to w t�umie narasta nakr�ca si�
> > brutalno��
> > i tak do momentu gdy jeden przez drugiego jest zwierze, ale nie czuje
> > tego, bo jak wszyscy s� zwierz�tami, to on jedynie post�puje tak jak
> > inni i nie widzi co robi. Tak wi�c �eby przesta� musi zobaczy� siebie,
> > trzeba go wyrzuci� z t�umu. Wi�c to nic nie znaczy �e ka�dy jest
> > r�ny.

Żebym nie zabijał, musisz do mnie dwonić, ale przez innych ludzi, lub
wydobyć mnie z nich.