Data: 2009-12-09 10:46:08
Temat: Re: Lubię Wojewódzkiego, ale ...
Od: "R e d a r t" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:hfnucc$c7v$1@news.onet.pl...
> inaczej mówiąc, nawiążę jeszcze raz do obejrzanej przed momentem dyskusji
> 7 osób.
> najciekawsze i najbardziej żałosne w zasadzie było w niej to,
> że wszyscy mówili o tym samym a nie mogli się przez godzinę dogadać, żeby
> ustalić wspólne wnioski. tak inne były spojrzenia uczestników na te same
> problemy i tak inne postrzeganie rozwiązań - w gruncie rzeczy jednak
> sprowadzających się do TEGO SAMEGO - że kręcili się w swoich punktach
> widzenia jak te przysłowiowe gówna w przeręblu.
>
> komunikacja - kto wie JAK się komunikować ten odnosi skutek / sukces.
zbitemu psu dźwięczało w głowie, pomyślał przez chwilę, że to pan gwiżdże,
odwrócił się, podszedł, dostał jeszcze kilka kiji i znów wraca, bogatszy ...
|