Data: 2007-04-05 06:03:12
Temat: Re: Lustracyjka
Od: b...@y...com
Pokaż wszystkie nagłówki
On Apr 4, 7:35 am, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> W 1940 roku aktora Igo Syma zastrzelono za to, że w
> ogóle ośmielił się uruchomić teatr pod egidą okupanta.
Nie zastrzelono go za sam fakt uruchomienia teatru.
To nie tak. Igo Sym, popularny aktor pochodzenia
austriackiego, urodzony w Insbruku, byl kolaborantem
i nawet sie z tym specjalnie nie kryl. Nic wiec dziwnego
ze szybko zainteresowal sie nim kontrwywiad ZWZ (AK
jeszcze wtedy nie bylo). Po drobiazgowym sledztwie
wydano na Igo Syma wyrok smierci ktory zostal
wykonany. W odwecie Niemcy wzieli zakladnikow,
o ile dobrze pamietam czterdziestu i czesc z nich
roztrzelali. Uwieziono takze kilkanascie osob
ze srodowiska aktorskiego a za Dobieslawem Damieckim
i jego zona rozeslano listy goncze.
Nijak to sie ma do dzisiejszej lustracji.
bzkl
PS: Dobieslaw Damiecki to ojciec Damiana i Macieja.
|