Data: 2003-07-14 17:04:09
Temat: Re: Lysanel jeszcze raz
Od: "Justyna" <a...@w...home.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Beatka":
> A ja was dziewczynki zmartwie bo rowniez poszukiwalam tego krem i pani w
> jednej aptece bardzo mi go odradzila mowiac ze takie silne kremy
> zmniejszajace pory dzialaja powierzchownie, uzalezniaja skore, za bardzo
> przesuszaja i szybko robia sie zmarszczki.Podobno jesli raz uzyje sie tego
> kremu to juz ciagle trzeba to robic , w przeciwnym wypadku skora wyglada
> fatalnie!
Zwariuję z tym Lysanelem. Powiedzcie, te, które stosowały: czy to ma tak
być, że po tygodniu nie tylko złazi mi większość skóry z twarzy, ale w do-
datku wyglądam jak we wczesnym liceum? Z tego, co widziałam w archi-
wum, pogorszenie cery ma być _tymczasowe_ a potem mam mieć pupę
niemowlaka. No to, kurka, nie mam.
Weźcie mnie pocieszcie, że to minie. Bo co, mam odstawić? Spróbować
czegoś lżejszego? [Mąż patrzy na moją strefę T, całą w kropki, i mówi:
wyglądasz jak nastolatka. No, fenks. Nie tak miało być:(.]
Ju.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|