Data: 2002-03-31 16:35:47
Temat: Re: Łysienie plackowate
Od: "Ania-FF" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "hawues"
> Czy ktoś ma doświadczenie w walce z tą chorobą.
> Będę wdzięczny za każdą radę.
Jestem dziewczyną i walczę od lat z rzadkimi włosami na "czubku" głowy :(
niestety bezskutecznie.
IMO łysienie ma związek z podłożem genetycznym, na które w naszym etapie
życia nie mamy wpływu.
Moja koleżanka miała prawie łysy placek na głowie co wyglądało już na
tonsurkę i obecnie już go nie ma, bo urodziła dziecko, czyli w jej przypadku
zadedydowały hormony. Może jakaś terapia hormonalna + smarowidła, o których
wspominał Huxley lub wg porad babci smarowanie sokiem z cebuli. Pozwolę
sobie optymistycznie zakończyć w
przypadku mężczyn łysina nie jest zjawiskiem krytykowanym jak u kobiet,
więcej jest akceptowana. U kobiety traktuję się to jako wynik zaniedbania,
ale farby niszczą strukturę włosa :(
Może autosugestia pomoże, że z łysiną jestem uroczy.
Zbadaj stan zdrowia, bo czasem stresy sprzyjają nadmiernemu wypadaniu włosów
a w okresie wiosennym też jest to normalne :)
--
Pozdrawiam
Ania
|