patrycja. wrote:
> tycztom
>> nie chcę przesądzać,
>
> to nie rób tego ;)

OK ;)

>> ale czasem mam wrażenie, że 'potworna chęć niecodziennego indywidualizmu'
>> nie pozwala Tobie pracować w "Grupie" albo w 'Grupie' albo w Grupie albo
>> w grupie albo w ~grupie, jak wolisz :)
>
> często zdarza mi się pracować w grupie ;p czy grupa musi identycznie
> rozumować? nieee :]

No nie ;)
(podkreślałem, że opieram się tylko na subiektywnych przesłankach - znam
Ciebie tylko tyle na ile mi pozwoliłaś + intuicja i inne :)

>
>> po prostu wiem, że gdy powiem TAK, to
>> albo tego nie uszanujesz, albo mnie nie uszanujesz, albo nie
>> zainteresujesz się kontynuacją wątku...
>
> a nie wpadłeś na to że może po prostu mam inne zdanie? :]

Lubię gdy mi o tym piszesz :) Nie wpadłaś na to? :)

>> A czy ja powiedziałem wykluczmy praktykę? NIE ;) (tzn. TAK ;)
>
> ok, uporządkujmy :)
> uważamy że i praktyka i teoria jest ważna ale że praktyka jest niezbędna
> /a do praktyki jest niezbędna teoria:)

OK. Teraz The End

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."