Użytkownik "Lia" <i...@p...org> napisał w wiadomości
news:10ucu4z9xy2es.dlg@iska.from.poznan...

> Mi sie wydaje, ze enzymatyczny to taki najłagodniejszy z łagodnych. Tak
> łagodny, że nie zauwazyłam kiedsy roznicy w skorze przed i po.
> A skoro dodatkowo iwonka pisze o kwasach AHA w kontekscie tego peelingu to
> znaczy, że to jednak musi mieć swoją moc.

hm, tak czytam, czytam i chyba faktycznie masz rację, że to nie to samo.
Chemiczne działają dużo głębiej.
Ale bardziej mnie zaniepokoiło że peeligów chemicznych w których skład
wchodzą np :
a.. kwasy owocowe czyli alfa-hydroksykwasy - AHA, np. kwas glikolowy,
b.. beta-hydroksykwasy, np. kwas salicylowy,
c.. kwas trójchlorooctowy (TCA),
d.. kwas witaminy A (retinol),
e.. fenol,
f.. rezorcynę,
g.. roztwór Jessnera;

nie należy robić latem + cała lista innych ograniczeń, w tym kuracje
witaminą A i inne ciąże.

Może faktycznie bezpieczniej by było poczekać ze 2 miesiące, bo jak dalej
(oby, oby!) będzie takie słońce jak jest ostatnio, to jeszcze jakie
przebarwienia się przyplączą.
Filtry filtrami a ja jednak lubię słońce i nie zamierzam spędzić tych
zaledwie 2-3 ciepłych i słonecznych miesięcy z dala od słońca i
zmumifikowana na wszelki wypadek grubą warstwą smarowideł jak jaki wampir
albo inny nietoperz. :-)


--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz