Data: 2008-09-05 17:46:32
Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ostryga wrote:
> Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:g9pkp4$p1u$1@inews.gazeta.pl...
>> Nareszcie jakiś merytorycznnie rzeczowy głos, który prostuje te
>> idiotyczne "dyskusje" z Cbnetem.
>> Mam wrażenie, że w tych pyskówkach, każdy próbuje Cbneta naprowadzić
>> na właściwe tory przez totalne nabijanie się z niego i jego
>> nieskoordynowanej ideologii - ale to wszystko na nic. On chyba takim
>> pozostanie. :)
> No niestety. :((
> Czyli co? Nie nabijać się?
> Olać?
> Ignorować jak gada głupoty?
> Wdawać sie w merytoryczne dysputy? (jesli to w ogole mozliwe)
> Szczekać na niego tak jak on szczeka na innych?
> No kurcze, naprawde nie wiem. Pomóżcie. :)
Myślę, że każdy kto dyskutuje z CB, ma takie etapy, które zresztą
wymieniłaś - tylko w innej kolejności.
Najpierw zaczyna się od wdawania, a kończy na nabijaniu się. Ja jestem już
na tym ostatnim etapie, bo to jest kusząca zabawa. Wiem, że to nieładnie z
mojej strony. :)
--
pozdrawiam
michał
|