Data: 2003-01-31 18:43:37
Temat: Re: MM a napoje
Od: "Louve" <l...@l...iap.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
to faktycznie masz problem...dziekuje rodzicom ze nauczyli mnie pic herbate
i kawe bez cukru :-)
Louve
"Asiek" <j...@n...pl> wrote in message
news:slrnb3lfpg.8a4.jgornisiewicz.kasujto@feynman.ph
ysics...
> Witam!
> I męczę kolejnymi wątpliwościami ;-) Największy kłopot mam z gorącymi
> napojami, bo jak takich nie piję to się prawie odwadniam, a nawet jak
> się zmuszam do picia mineralnej, to bez ciepłego jestem nieszczęśliwa.
> Rozumiem, że kawa odpada - piłam gorzką z mlekiem, ale przestała mi
> smakować i chyba zrezygnuję całkiem.
> Kawa zbożowa z mlekiem też chyba nie bardzo (mam mleko tylko tłuste, bo
> kupuję od siąsiadów).
> Herbatę "słodziłam" sokiem wiśniowym (domowej roboty) czy nawet jako
> towarzysz posiłku węglowodanowego taka osoczona herbata jest nie MM?
> Gotuję sobie kompot z jabłka i mrożonych truskawek (bez cukru,
> słodzika), jest w porządku?
> Kieliszek wytrawnego wina od święta?
> Szklanka piwa?
> A mocniejsze alkohole - tzn. kieliszek wódki? Wódka z sokiem jabłkowym?
>
> --
> Asiek
> Pisząc do mnie usuń 'kasujto' z adresu
|