Data: 2002-12-22 09:25:00
Temat: Re: MM - co jesc w pracy?
Od: "Hafsa" <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Gosia Garkowska" <i...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:BA29FFD2.1B8F5%ithilhin@gazeta.pl...
> in article au15fb$7j3$...@n...gazeta.pl, Dieta at d...@g...pl wrote on
> 21/12/02 8:27:
>
> > Ze mna jest
> > tak, ze jesli raz zgrzesze to ten jeden grzech pociaga za soba nastepny,
> > ktory pociaga za soba nastepny, ktory pociaga za soba nastepny, ktory
> > wywoluje cala lawine grzechow (i tak przez dwa tygodnie) :))
>
> to zupelnie tak jak u mnie....
> --
> *gosia*
Dziewczxyny,wtedy trzeba wspomniec sobie o swoim celu,do ktorego sie
dazy,jesli jest on wyrazny,bledne kolo zostanie przerwane.Mnie to trzymalo
przy nadziei w zeszlym roku,gdy powiedzilaam,musze!Nawet gdy zgrzeszylam
,przypominalam sobie swoj cel i wtedy ochota mijala,wracalam do
diety.,.Teraz jest podobnie.Nie dawajcie sie wlasneej slabosci.Jestescie
silniejsze niz kawalek ciasta.Pozdrawiam i trzymam kciuki.Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|