Data: 2002-12-11 13:51:50
Temat: Re: MM i swieta
Od: "Kafka" <i...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> czasami zastanawiam się dlaczego nie poczekalem z rozpoczęciem diety
> >> do nowego roku :)
> >
> > Pewnie dlatego ze nowy rok mozna rozpoczac "mniejszym" ;-)
> > Pociesze cie, ja tez UWIELBIAM te wszystkie swiateczne slodkosci
> > przygotowywane przez rodzinke, mam nadzieje ze uda mi sie je
> > ograniczyc do minimum ;)
> >
> > pozdrawiam swiatecznie
> > Kafka
>
> "ograniczyć do minimum" czy to znaczy że masz zamiar ulec tym
słodkościom
> ?
>
> faRED
Hmm, jakby to powiedziec, zamiaru nie mam, ale zwazywszy, ze sama nic nie
przygotowuje na wigilie, tylko ide "w gosci", to nie bede wymagac, zeby
specjalnie dla mnie gotowano potrawy zgodne z MM.
A zrezygnowac z Wigilii nie zamierzam, to sa takie cudowne swieta ;)
Drugorzedna sprawa jest tzw. "silna wola", ktora, wystawiona na powazna
probe, jaka jest swiateczny stol, moze zawiesc.
Pozdr
Kafka
|