Data: 2003-01-14 08:47:50
Temat: Re: MM torebki i miesko
Od: "Hafsa" <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kaliope" <k...@p...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:avuur1$nbg$1@news.tpi.pl...
>
> Dokładnego przepisu nie podam, bo ja wszystko robię na oko. Jeżeli chodzi
o
> agar to z moich doświadczeń ma właściwie taką moc jak żelatyna, tylko
trzeba
> go zagotować. Wrzucasz agar do ciepłego mleka, mieszasz, a potem gotujesz
> chwilkę, trochę studzisz (nie może być za gorące jak będziesz dodawała do
> sera) i miksujesz z serem i malinami.
Wychodzi mi to rzadkie,gdy robie z jogurtem lub sokiem wychodzi mi ok,a z
serkiem nie zsiada sie.Pozostaje miekkie.Dlatego pytam.
Hmm nie wiem co jeszcze tam może być
> czarodziejskiego, na opakowaniu agaru jest sposób przyrządzania,
> przynajmniej powinien być.
Kupuje na wage,w proszku,wiec przepisu na opakowaniu nie ma,bo nie ma
oryginalnego opakowania.
> PS. Hafso, żelatyny nie lubisz??? jest łatwiejsza w użyciu. K.
Tak,jest latwiejsza w uzyciu,ale jest niewiadomego pochodzenia i ten
zapach.Przedtem byla wolowa a po aferze z zelatyna nagle wszedzie jest
wieprzowa,nie bardzo w to wierze.A jak robie truskawki w galaretce,nie
bardzo mi pasuje ta wieprzowina jako doadatek.Agar jest latwy w
uzyciu,szybko sie scina ale nie wiem dlaczego w polaczeniu z serkiem nie
scina sie.Robilam 3x i nic z tego.A mozesz w domu kiedys zrobic i dokladnie
zapisac proporcje?Pozdraiwam i czekam z utesknieniem na sernik.Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|