Data: 2003-05-07 22:36:05
Temat: Re: MMPI zeszyt testowy
Od: "Elle" <v...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zielsko" <4...@h...pl> napisał w wiadomości
news:b9bars$6e6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ale ok to twoja opinia. Ale poprosibyn o jakies wyjasnienie,
> rozwiniecie.... mozna?
Ależ proszę :-)
Jeżeli odnieść tę sygnaturkę do zawodu psychologa, to mówi ona, że jesteście
dla świata, a nie tylko dla siebie nawzajem - przynajmniej tak ja ją sobie
interpetuję, jeśli źle, to wyprowadź mnie z błędu proszę :-)
Rozumiem, że mówicie o grupie moderowanej, oczywiście nie mam nic przeciwko
powstaniu takowej (aczkolwiek troszkę tak - ale o tym poniżej), tylko myślę
sobie, że gdyby było na nią zapotrzebowanie społeczne, już dawno by
powstała. Najwyraźniej nie ma tylu chętnych ;-)
Tak właściwie to do wyartykułowania tej uwagi sprowokowało mnie kilka Twoich
postów, w których ubolewasz nad 'beznadziejnością' tej grupy. Jest to z
lekka irytujące, to trochę tak jakbyś codziennie przychodził do jakiegoś
znajomego i w progu oświadczał mu jaki jest żałosny, i że przychodzisz do
niego tylko dlatego, że nie znasz nikogo, kto bardziej niż on zasługuje na
Twoją uwagę.
Czytając Twoją wymianę zdań z Evą przez chwilę miałam wrażenie, że chcesz
powiedzieć: Evo, przykro mi, ale nie mam o czym z Tobą rozmawiać, bo nie
jesteś psychologiem z wykształcenia i nie wiesz nic o 'koncepcjach etiologi
napieciowych boli glowy', ani nawet o 'zwiazkach pomiedzy koncepcja
A.Antonovskiego a duchowoscia w psychologii w ujeciu prof. Heszen ...'. Na
pewno (przynajmniej tak zakładam) nie to miałeś na myśli, ale tak to - chcąc
nie chcąc - zabrzmiało... :-)
Z drugiej strony - mówisz o swoim umiłowaniu psychologii. A czymże jest
zamiłowanie do psychologii, jeśli nie zamiłowaniem do człowieka? Zwykłego,
przeciętnego człowieka, z jego zwykłymi problemami. To właśnie stanowi o
wartości tej grupy. Psp straciłaby zapewne na powstaniu swojej moderowanej
odpowiedniczki, poprzez odejście części fachowców - np. Ciebie.
> --
> www.fotozielsko.prv.pl
Niektóre fotki są całkiem całkiem :-)
(Zapomniałam dodać, że nie jestem fotografem z wykształcenia, więc chyba nie
pogadamy o tym ;-) No dobra, żartuję, żebyś nie pomyślał że jakaś złośliwa
zołza jestem ;-)
> Non Nobis Solum Sed Toti Mundo Nati
Hmmm, pozostawiam do przemyślenia raz jeszcze :-)
Pozdrówki, Elle.
|