> > > A co? Indianie juz chrust zbieraja?
> > hehe
> > Boletus juz zaczal zbierac
> to znaczy że indianie też zaczną- jak przeczytają te posty
> grazyna

Już się szykują. Pewien Indianin z Indianapolis
zasadza się na topole lombardzkie.
Pytał nawet, czy się tam nie wybieram z toporem.
Niestety nie, ponieważ tamtejsza demokracja
na zerowym poziomie i z góry wiadomo,
iż nie miałbym takiej swobody działania, jak u siebie.
Radzę ja jemu czem prędzej - raz, w drodze wyjątku -
zastosować cichą chemię, a po czasie wezwać
odpowiednie służby.

Pozdrawia boletus