Data: 2010-04-19 21:26:39
Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ender pisze:
> W dniu 2010-04-19 23:00, Ikselka pisze:
>> "Przerażają mnie moi znajomi, Mamo. Jest dla mnie oczywiste poczucie
>> obowiązku wobec ojczyzny i moje poglądy, właściwie wykształcone przez Was
>> tak a nie inaczej i całe szczęście, a ignoranci próbują (no nie
>> dosłownie)
>> ze mnie zrobić dziwaka nawet gdy jak na dłoni już mają podane w postaci
>> papki wymieszanej i zmiksowanej, dlaczego głosowałam tak a nie inaczej, i
>> skąd wynikały moje poglądy i osądy. Ja wiem że wiedzę mam zerową ale
>> próbuję to zmienić mimo że w porównaniu z wiedzą Taty jestem gorsza niż
>> neandertalczyk.
>> Rozumiesz to, że jak mówię że poparłabym Jarosława Kaczyńskiego bo według
>> mnie byłby nalepszym znanym kandydatem, w dodatku mam pewność co do jego
>> uczciwości i poglądów, i że nie widziałby żądnego swojego interesu w
>> byciu
>> prezydentem
>>
>
> No nie wiem Ixi, w byciu premierem też rzekomo nie widział
> swojego interesu, a ministrem zrobił (doktor prawa) przestępce
> chowającego się za immunitetem.
> Nic do niego nie mam prócz tego, że jest buc i świnia (vide. "tej pani
> but spadł),
> ale jest dla mnie kompletnie niewiarygodny.
> Jest takim samym przestępcą jak Lepper, skoro wziął go na
> wspólnika do rządu.
> Czy Twoja córka o tym wie?
Stawiam na to, ze mamusia z tatusiem o tych "szczegolach" akurat
zapominieli wspomniec. Albo po prostu ich nie dostrzegli.
I.
|