Data: 2010-04-20 18:48:46
Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Nasze dzieci miały z czego czerpać w domu, osądzają siebie
> jednak surowo, zwłaszcza porównując się do ojca. Jest on bowiem pasjonatem
> całej historii Polski, polszczyzny w najszerszym rozumieniu, nie mówiac już
> o naukach scisłych
Nie dosc, ze ma wielka fujare, to ma takze tegi leb. Naprawde pogratulowac.
wiec te tematy u nas były na porządku dziennym - nawet
> przy obiedzie rozmawiało się o Kaziu Wielkim lub o związkach alifatycznych
> na równi z wydarzeniami na arenie współczesnej polityki czy gospodarki.
W wieku 3 lat pewnie recytowala Fredre. Albo Biblie po lacinie.
I.
|