On 23 Kwi, 08:10, Ender <e...@n...net> wrote:
> zażółcony pisze:
> > Weź sobie może jakieś narzędzia do analizy tektów czy cuś i policz ile
> > razy
> > w moich postach występuje (niezacytowane) 'rozczarowan', 'zawiedzion',
> > a potem zrób to ze swoimi.
> > Już prościej nie da się tego chyba Tobie przedstawić.
> I znowu mnie obrażasz, a przynajmniej moją inteligencję.
> Co to za różnica czy 4 czy 40?
> Po prostu to tego typu dialogów z tobą, które inicjujesz,
> potrzebuję od ciebie wiarygodności.
> Choćby jakieś minimum.
> A ty podważasz praktycznie każdą możliwość.
> Nie ma sensu pisać o kolejnych ograniczenia, ponieważ
> rozmowa z tobą, z powodów które już wielokrotnie podawałem,
> nie jest dla mnie satysfakcjonująca.

Jako podsumowanie powyzszego:
http://groups.google.pl/group/pl.sci.psychologia/msg
/5ff91777107ee030

Wyciaganie wniosków i formułowanie opinii opiera sie
wyłacznie na posiadanych informacjach i kreacjach
wlasnego mozgu i sklada sie z wlasnych slow.
Nie ma w tym Rzeczywistosci Drugiej Strony, ktora
rowniez, po swojej stronie, nie dysponuje pełnym
kompletem informacji.
Dlatego mozemy poslugiwac sie słowami jako wyrazem
własnych oczekiwan, i niczym wiecej. W szczegolnosci
warto unikać oskarzen i pretensji opartych, jak wiadomo,
wyłacznie o wlasne, wyuczone i wpisane na amen standardy.


Chyba, ze chcecie sobie o prostu bezsensownie pobablac.
:)