Data: 2005-09-07 16:33:24
Temat: Re: Majtkom mowimy nie(ot?)uroda miast-Szczecin
Od: "aga.p" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwon(k)a" napisał w wiadomości news:dfmren$8hi$1@news.onet.pl...
> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,29039
94.html
> przeciez mozna kupic pralke i suszarke (?)
E tam. Pranie po prostu trzeba umieć wieszać. Mnie zawsze uczono, żeby
schnącymi gaciami ludziom po oczach nie świecić - no i dopóki na balkonie
miałam sznurki, to od ulicy najpierw szły prześcieradła i duże ręczniki, a
drobnicę wieszałam pod samym oknem. Tylko trzeba to było synchronizować z
ewentualnymi gośćmi:))
Poza tym to nie kwestia urody miasta. Moja sąsiadka z bloku naprzeciwko
uwielbia robić pranie w niedzielę o świcie więc jak wstaję i wyglądam przez
okno, to pierwsze co widzę to jej niedoprane barchany. Miasto na tym nie
traci, ale moje samopoczucie zdecydowanie.
Poza tym to nie tylko Szczecin, niedawno podobna sytuacja była we Włoszech
albo Hiszpanii (nie pamiętam dokładnie) - tam ludzie lubią wywieszać pranie
między kamienicami nad wąskimi uliczkami. Normalny lep na turystów:)
pzdr,
Aga
|