Data: 2002-07-17 12:07:30
Temat: Re: Mak a prawo
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ah3kbu$gcd$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Życzliwy się znalazł;)
Nie trzeba było szukać. Ten świat jest pełen życzliwych... :-)))
>
> > Ja się piszę na liliowce! :-)
>
> Znakomicie, sam je sobie wykopiesz i ten kręgosłup to Ci do końca życia
> grzeszne uczynki wypominać będzie, he, he:-)
To przy tych liliowcach jest takie harowanie??? A żadna z Pań mnie o tym nie
uprzedzała. :-(
A grzeszne uczynki to jest przecież to co najmilej sie wspomina, nawet bez
pośrednictwa kręgosłupa. :-)
> I zimno. Najlepsze takie coś, co się "od góry wlewa, a w środku
grzeje":-)))
> Myślę, że się domyślasz, o czym mówię? (nawet jeśliś nie saper)
Dawaj adres tych kazamatów, a zadbamy i o ogrzewanie... :-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz
|