"JerzyN" <N...@m...pl> writes:

> > Pod warunkiem, że nie przemarzną w zimie..
>
> Teoretycznie, masz rację.

To nie teoria, to praktyka :-). W ubiegłym roku nie wyciąłem, bo nie
zdążyłem. W tym roku zdecydowana większość stała sucha, tylko niektóre
wypuściły pędy. Za to na tegorocznych pędach owocuje jak szalona, nie
nadążam soków robić :-). Aha, rzecz tyczy się 'Polany'.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Kinga, wiotka dziewica z Toronto,
Za kochanka chciała -- i to pronto --
Brutalnego Wikinga;
Lecz w końcu wyszła Kinga
Za dentystę: miał w sobie też on to.
(C) Stanisław Barańczak