7...@n...pl napisał(a):
ale ten orzech... .Rośnie sobie prawie
> na granicy a ja nie mam odwagi zwrócić sąsiadce uwagi-jest osobą bardzo
> apodyktyczną i boję się narazić.Działkę z domem mam od niedawna i nie bardzo
> wiem co w takiej sytuacji zrobić. Pomóżcie i dajcie jakąś radę. Pozdrawiam.

Ale na co chcesz zwrócić uwagę? - żeby wycięli??? Szkoda drzewa,
zwłaszcza orzecha - można je uformować i doprowadzić do lepszego stanu.
Jeśli Ci przeszkadza, to trzeba było to wziąć pod uwagę przed faktem i
nie kupować akurat tej działki... Przykro mi to mówić, ale masz tu
sytuację "zastaną", więc niewiele możesz zrobić poza zmianą swoich (!)
planów nasadzeniowych...
--
XL wiosenna
........................
Uwaga: to konto jest kontynuacją poprzedniego, którego profil znajdziesz
tu:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=FrF
wyBQAAAA-5PM3SkF7hgkuNFs7WOaEOPANdqfI6prRsqjc7uCt1A