Data: 2003-08-08 12:32:13
Temat: Re: Mam problem nie wiem co robić
Od: "ok" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie wiem kto to jest. Te mieszkanie nie jest w mojej klatce tylko obok.
Andrzej
Użytkownik "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:bh04d0$gh3$1@news2.ipartners.pl...
>
> > Niedawno zmieniłem mieszkanie, nic by nie było w tym nadzwyczajnego lecz
> od
> > kiedy tu mieszkamy martwi mnie płacz dziecka za ścianą.
> > Sami mamy dziecko ale wydaje się nam że nasze tak nie wrzeszczało.
Cholera
> > wie może bachor jest rozwydrzony i histeryzuje albo może jest chore.
> > Jak już zacznie to beczy z pół godziny lub więcej o różnych porach dnia.
> Nie
> > słychać wtedy jakich krzyków czy burd, po prostu się drze. Według mnie
nie
> > jest to zwykły płacz, raczej lamentowanie lub coś w tym stylu.
> > Co mogę zrobić w tej sprawie, nie chciałbym być bierny i jednocześnie
nie
> > wiem jak podejść do tej sytuacji.
> > Wezwać policję?
>
> Moze najpierw po prostu porozmawiać z tymi sąsiadami.
> Moze dziecko jest chore, lub niepełnosprawne ?
>
> Powiedz po prostu ze Cię to martwi i zapytaj czy w czymś możesz pomóc.
>
> Pozdrowienia.
>
> Basia
>
>
>
|